Grupy focusowe – jaki jest ich potencjał?
- Blog
- 25 kwietnia 2022
- Poziom: Zaawansowany
Wpis powstał w 100% w umyśle naszego eksperta. AI nie wspierało procesu twórczego.

Grupy focusowe są jednym z powszechnie kojarzonych badań z użytkownikami. Konkretnie – to metoda badania doświadczeń za pomocą moderowanej dyskusji. Popularna między innymi z powodu szybkiej i taniej organizacji, która przekłada się na wartościowe informacje o sposobach myślenia użytkowników.
Przeprowadzenie takiego spotkania jest w założeniu proste.
- Organizujemy grupę od 5 do 10 osób – w tym przedziale już pojawia się różnorodność, zachowujemy komfort uczestników, a zarazem da się jeszcze zapanować nad dyskusją. Najbardziej wartościowe opisy doświadczeń na grupie focusowej mogą dać Power Userzy, którzy na co dzień poruszają się w środowisku danego produktu i eksploatują funkcjonalności intensywnie.
- Prezentujemy temat badawczy.
- Zadajemy pytania testujące założenia odnośnie produktu. To powinno zainicjować rozmowę w grupie.
Jeśli uczestnicy są właściwie dobrani, to każdy z nich ma doświadczenia związane z tematem badania i może o nich opowiedzieć. Pojawiają się perspektywy i zawiązuje się dyskusja.
Researcher z kolei moderuje, ale przede wszystkim obserwuje taką grupę. Zmianę dynamiki, emocje, reakcje, postawy i kierunek całej dyskusji. Z tych obserwacji powstaje materiał badawczy.
Jeśli potrzebujemy sprawdzić interfejs, dyskusje grupy focusowej mogą prowadzić do obserwacji, które w analizach ujawnią mocne i słabe strony projektu.
Na co uważać na grupie docelowej?
Minusem zastosowania tej metody badawczej w kontekście UI jest potencjał zaburzania wyników. Czasem użytkownicy stają się kreatywni. Zamiast dyskutować o problemie, przechodzą do pomysłów na rozwój interfejsu. Takie sugestie, choć podbudowane dobrymi intencjami, nie mają realnej wartości.
Jeszcze gorzej, kiedy badacz sam zada pytania dotyczące osobistego gustu – poprosi o opinie na temat kolorów, układu, użycia konkretnych elementów czy znaków firmowych. Użytkownicy mają bardzo subiektywne podejście, przy czym nie są projektantami i nie mają kompetencji do udzielania konsultacji.
Jedyne, do czego mogą posłużyć tego typu wypowiedzi — wybiegające poza ramę grupy focusowej — to hipotetyczne wskazanie obszarów, na które użytkownicy zwracają w interfejsie większą uwagę.
Z powodu ryzyka zebrania opinii zamiast obserwacji, w celu poprawy interfejsu bardziej od grup focusowych poleca się testy z użytkownikami. Tam respondenci koncentrują się na interakcji. Dostają scenariusze, zadania do wykonania i można ich spokojnie obserwować. Dopiero żywe i naturalne interakcje nabierają wartości badawczej i mogą zostać poddane analizie. Tą drogą identyfikuje się słabe i silne strony interfejsu.
Jak wobec tego stosować grupy focusowe skutecznie?
Jeśli konsekwentnie odrzucimy słuchanie opinii uczestników i skupimy się na obserwacji postaw, możemy poznać:
- Indywidualne historie, sytuacje i doświadczenia związane z obsługą danego interfejsu w dłuższym okresie, – rzeczy, na których obserwację nie starczyłoby czasu w trakcie testu użyteczności.
- Odczucia związane z przedstawionymi tematami – które powstają pod wpływem dyskusji.
- Oczekiwania użytkowników odnośnie interfejsu – wciąż bez sugestii, jak je spełnić.
- Obszary interfejsu, na których warto się skupić w trakcie późniejszych analiz.
- Inspiracje do dalszych badań.
Ostatni punkt jest szczególnie istotny. Jeżeli grupy focusowe mają się sprawdzić, to w roli składnika większego researchu – nigdy jako samodzielne źródło informacji do użycia w trakcie optymalizacji produktu cyfrowego.
Dla zdobycia najbardziej pożytecznych wyników, przedstawiających prawdziwe mocne i słabe strony interfejsu, należy przeprowadzić kilka badań. Najlepiej różnorodnych. Jeśli na początek jest to grupa focusowa, następnie warto uzupełnić wyniki o materiał z testów użyteczności, czy wywiadów pogłębionych – zależy, jakie dane chcemy uzyskać.
Mając informacje z różnych badań, łatwiej zauważyć punkty wspólne. Przykładowo, trudności, o których uczestnicy mówią na grupie, można zweryfikować podczas obserwacji interakcji innych osób w trakcie testu użyteczności.
Podsumowując: aby maksymalnie wykorzystać potencjał grupy focusowej, należy:
- dobrać właściwych uczestników – takich, którzy posiadają doświadczenia, a nie tylko wyobrażenia na temat działania produktu,
- przygotować trafne scenariusze i pytania, które wyciągną na wierzch prawdę o użytkownikach,
- pilnować własnej perspektywy i koncentracji na właściwych elementach podczas obserwacji, aby nie zaburzać wyników badań,
- dodać do researchu inne rodzaje testów, które pozwolą zbadać użytkowników od innej strony. Na przykład testy użyteczności.
Nie jest to łatwe zadanie. Wymaga doświadczenia, wiedzy z zakresu metod badawczych, wyczucia i empatii w trakcie projektowania scenariusza oraz pytań, a ponadto umiejętności obserwacji respondentów, pilnowania toku dyskusji i wychwytywania wartościowego materiału.
Od tego wszystkiego zależy jakość wniosków, które posłużą do projektowania rekomendacji optymalizujących produkt. Stąd, podczas organizacji grupy focusowej najlepiej skonsultować się z doświadczonymi badaczami, którzy dobiorą narzędzia i podpowiedzą metody pracy.
Komentarze
Dodaj komentarz