Michał Więcław, współzałożyciel Webmetric, to postać z nietuzinkowym połączeniem pasji. Jego DNA skrywa zarówno zamiłowanie do biznesu, jak i sportu, a determinacja, z jaką się angażuje, jest wręcz paląca . Często mówi się, że sport i biznes to dwa różne światy, ale Michał udowadnia, że mają one ze sobą wiele wspólnego.
Firma Webmetric, której Michał jest współtwórcą, funkcjonuje niczym maraton – wymagający, ale jednocześnie fascynujący wyścig do sukcesu. Relacje z klientami są traktowane jak wspólne biegi. Nie chodzi tu tylko o krótki sprint czy bycie jedynie obserwatorem z boku. To długodystansowa współpraca, gdzie liczy się każdy krok.
Pierwsze kroki to ambicje, pomysły, marzenia o sukcesie. Zrozumienie wizji klienta jest kluczowe. Michał i jego zespół chcą być jej integralną częścią. Następnie przychodzi czas na treningi, czyli koncepcje, planowanie i przygotowania. W tej fazie kluczowe jest dostarczenie klientowi najlepszego UX/UI, aby mógł skutecznie konkurować na rynku.
Kiedy wszystko jest gotowe, następuje start – wchodzenie na rynek. Jak w maratonie, na początku jest euforia, ale potem może przyjść kryzys i zmęczenie. W takich momentach nie można się poddać. Dlatego właśnie wjeżdża tu do gry profesjonalne SEO/SEM, zapewniające skuteczne wsparcie w trudniejszych chwilach.
Współpraca z Webmetric to ciągłe przezwyciężanie przeciwności i powroty do gry z jeszcze większą mocą. Cel jest jeden – dotrzeć do mety, wiedząc, że dało się z siebie wszystko.
Działania firmy są różnorodne – od wsparcia startupów, po średnie firmy i prawdziwe branżowe giganty.
Rezultat Michała w 22. poznańskim maratonie, gdzie uzyskał czas 04:36:49, to świadectwo jego determinacji – zarówno na sportowym, jak i biznesowym polu.
W biegu biznesowym, podobnie jak w maratonie, dołączają tylko najlepsi. Wśród nich są zarówno członkowie zespołu Webmetric, jak i ich klienci.
Michał stawia przed sobą wysokie wymagania i nieustannie przekracza własne granice. Dla niego niebo jest jedynie kolejnym etapem, a nie granicą.