Interesuje Cię, jakie tematy były najczęściej wyszukiwane w ostatnim miesiącu w Polsce? A może chcesz porównać popularność dwóch produktów przed uruchomieniem sklepu internetowego? Lub przygotowujesz kampanię społeczną i zastanawiasz się, jakie zagadnienia przyciągają uwagę młodych dorosłych? Właśnie do takich analiz przydaje się Google Trends. I choć narzędzie jest proste w obsłudze, wymaga zrozumienia pewnych schematów.
Google Trends to baza danych wizualizowana w przystępnej formie. Udostępniona publicznie przez Google w 2006 roku, daje wgląd w to, jak zmienia się zainteresowanie danym tematem w czasie. Wszystko na podstawie analizy zapytań wpisywanych w wyszukiwarce Google, z której korzysta 89.74% użytkowników internetu (dane na 30.04.2025 r.).
Interfejs Google Trends.
Narzędzie dostępne jest dla każdego – bez potrzeby rejestracji, bez opłat, bez reklam. Można z niego korzystać zarówno na komputerze, jak i w przeglądarce mobilnej. Co więcej, dane dostępne w Google Trends pochodzą z ogromnego zbioru — według raportu Smartinsights, wyszukiwarka Google obsługuje ponad 8,5 miliarda zapytań dziennie. To oznacza, że każde słowo wpisane przez internautów, zostaje przetworzone i w odpowiedni sposób ujęte w analizach.
Google Trends analizuje próbkę zapytań z wyszukiwarki. Nie są to wszystkie wyszukiwania, lecz odpowiednio przefiltrowana i zanonimizowana część. Google wykorzystuje algorytmy filtrujące spam, automatyczne wyszukiwania i powielone wpisy. Dzięki temu wyniki są bardziej wiarygodne i nieprzypadkowe. Analizowana jest wyłącznie częstotliwość wpisywania konkretnych terminów – nie wiadomo, kto je wpisuje, ani w jakim dokładnie celu.
Dane są przedstawiane w skali 0–100. Wartość 100 oznacza najwyższy poziom zainteresowania danym okresem i regionem. Nie oznacza to jednak 100 tysięcy wyszukiwań, a jedynie to, że w tym czasie było najwięcej zapytań na ten temat w porównaniu z pozostałymi dniami czy tygodniami.
Dane w Google Trends przedstawiane od 0 do 100.
Główna strona Google Trends wygląda minimalistycznie. W centrum widzisz pole wyszukiwania. W celu rozpoczęcia analizy wystarczy wpisać dowolne słowo.
Wyszukiwanie podstawowe obejmuje:
Wyszukiwanie konkretnego słowa lub ogólnego tematu w Google Trends.
Wybór lokalizacji w Google Trends.
Zakres czasowy w Google Trends.
Kategoria wyszukiwania w Google Trends.
Rodzaje wyszukiwania w Google Trends.
Po wybraniu interesujących Cię parametrów pojawia się wykres prezentujący zmiany zainteresowania w czasie. Wartość 100 to szczyt popularności, a inne punkty są względem niego przeskalowane. Interpretacja danych wymaga kontekstu – o tym szerzej za chwilę.
Ciekawostką jest również fakt, iż możesz po prostu wybrać opcję Trending now, aby zobaczyć, co jest popularne w danym momencie.
Analiza tematów i fraz popularnych w danym momencie.
W Google Trends masz do wyboru dwie opcje: wpisywanie konkretnych fraz albo wybór tematu.
FRAZA to dokładnie to, co wpisujesz – każde słowo, w takiej formie, jaką podasz. Jeśli wpiszesz „rower trekkingowy”, narzędzie pokaże dane wyłącznie dla tej kombinacji.
TEMAT to szersze pojęcie. Obejmuje różne formy zapytań, błędy językowe, synonimy, a czasem także frazy w innych językach.
Zapamiętaj! Zależy Ci na ogólnym zrozumieniu trendu? Lepiej korzystać z tematów. Gdy analizujesz precyzyjne frazy (np. nazwę produktu), trzymaj się konkretnych wyrażeń.
Aby wyciągać trafne wnioski z danych, przyjrzyj się sposobom ich prezentacji:
Pozwalają zobaczyć dynamikę zainteresowania – czy temat jest sezonowy, rośnie, czy zanika.
Analiza wyszukiwań w czasie dla tematu Amazon.
Możesz porównać do pięciu fraz jednocześnie. To dobry sposób, aby zdecydować, jaką nazwę wybrać dla produktu albo które tematy są bardziej nośne w debacie publicznej.
Porównanie zainteresowania Realem Madryt i FC Barceloną.
Mapa pokazuje, gdzie dane zapytanie jest szczególnie popularne. Dla przykładu fraza „FC Barcelona” generuje podobne zainteresowanie w większości województw.
Zainteresowanie klubami piłkarskimi według regionu.
Na dole strony znajdziesz sekcję z frazami, które internauci wpisywali w kontekście danego tematu. To cenne źródło inspiracji, np. do tworzenia treści, produktów lub kampanii.
Zapytania powiązane w praktyce.
To pytanie warto zadać sobie na początku każdej analizy. Dane z Google Trends są reprezentatywne, ale nie dają pełnego obrazu.
Nie poznasz tutaj liczby wyszukiwań. Nie uzyskasz demografii. Nie dowiesz się, co wpisuje konkretna grupa wiekowa. Ale zyskasz orientację.
Google przyznaje, że dane są anonimizowane i prezentowane w formie względnej. Nie da się z nich wyciągnąć personalnych informacji, ale można dostrzec zmiany zachowań na poziomie społecznym, kulturowym i rynkowym.
Zainteresowanie wieloma tematami nie jest stałe w czasie. Większość z nich podlega cyklom – tygodniowym, miesięcznym, rocznym. Dobrym przykładem są frazy związane z ogrodem („przycinanie winorośli”), zdrowiem („jak wzmocnić odporność”) czy edukacją („egzamin ósmoklasisty”).
Google Trends pozwala z dużą dokładnością wskazać, kiedy dane zagadnienie zyskuje popularność. Wówczas, jeśli prowadzisz blog, kanał wideo lub profil edukacyjny, możesz zaplanować publikację z odpowiednim wyprzedzeniem, w taki sposób, aby Twoje treści trafiły na moment największego zainteresowania.
Prowadzisz sklep internetowy? A może dopiero planujesz start? Google Trends pomoże określić, co warto mieć w ofercie, kiedy pojawia się na nie największy popyt i jakich nazw produktów używać w opisach.
Przykładowo, porównując frazy „rower gravelowy”, „rower górski” i „rower szosowy”, możesz sprawdzić, które z tych produktów cieszy się większym zainteresowaniem w marcu, a które w czerwcu.
Warto też spojrzeć lokalnie – sprawdzić, gdzie dane hasło jest najczęściej wyszukiwane. To ułatwi lokalne pozycjonowanie oferty lub przygotowanie kampanii reklamowej dla wybranego regionu.
Analiza zainteresowania produktami w konkretnym okresie.
Jeśli Twoim zadaniem jest dotarcie z konkretnym przekazem – niezależnie od tego, czy chodzi o promocję badań profilaktycznych, kampanię społeczną czy działania edukacyjne – moment publikacji bywa równie istotny, jak sam komunikat.
W Google Trends sprawdzisz, kiedy ludzie zaczynają interesować się danym zagadnieniem. Weźmy przykład frazy „samobadanie piersi”. Jej popularność zauważalnie rośnie w październiku – miesiącu świadomości raka piersi. Ale są też inne, mniej oczywiste momenty, które warto wykorzystać w działaniach komunikacyjnych.
Zapamiętaj! Kampania zbudowana na podstawie danych ma większe szanse dotrzeć do odbiorców – nie dlatego, że lepiej wygląda, ale dlatego, że trafia w moment, w którym dana potrzeba lub obawa naprawdę istnieje.
Media i instytucje coraz częściej sięgają po dane z Google Trends jako sposób weryfikowania nastrojów społecznych. Jeśli jakiś temat zaczyna zyskiwać popularność, często widać to w wyszukiwarce, zanim pojawi się w serwisach informacyjnych.
Dobrym przykładem są zagadnienia związane z kryzysami – zdrowotnymi, politycznymi, gospodarczymi. Gdy wzrasta liczba wyszukiwań frazy „inflacja w Polsce”, jest to wyraźny sygnał, że temat staje się częścią publicznego dyskursu. Warto go śledzić nie tylko z ciekawości, ale również jako element planowania działań strategicznych.
6 sytuacji, w których Google Trends pozwala działać mądrzej:
Każdy wykres w Google Trends możesz pobrać jako plik CSV — to standardowy format, który otworzysz w dowolnym arkuszu kalkulacyjnym (np. Excelu lub Arkuszach Google). Pozwala to na dalszą obróbkę danych, tworzenie wykresów niestandardowych, obliczanie różnic procentowych czy łączenie z innymi zestawami danych.
Co konkretnie możesz zrobić z eksportowanym plikiem?
Eksport danych jest dostępny z poziomu każdego wykresu – wystarczy kliknąć ikonę w prawym górnym rogu i wybrać „Eksportuj”.
Dane eksportowane z porównania produktów e-commerce w Google Trends.
Jakie są najczęstsze pytania i odpowiedzi na temat Google Trends?
Czy Google Trends pokazuje dokładną liczbę wyszukiwań?
Google Trends prezentuje dane w skali względnej (0–100). Nie otrzymujesz w tym przypadku liczby wyszukiwań, lecz wartość proporcjonalną do maksymalnego zainteresowania w danym okresie. To wystarcza do porównań i analizy trendów.
Jak długo dostępne są dane w Google Trends?
Masz dostęp do danych historycznych od 2004 roku. Możesz analizować trendy w ujęciu godzinowym, dziennym, tygodniowym lub rocznym, zależnie od potrzeb projektu.
Jak interpretować wartość 100 na wykresie?
Liczba 100 oznacza moment najwyższego zainteresowania daną frazą w analizowanym przedziale czasu. Pozostałe wartości są skalowane względem tego punktu i nie oznaczają rzeczywistej liczby wyszukiwań.
Czy można analizować kilka fraz jednocześnie?
Jesteś w stanie porównać do pięciu fraz równocześnie. Dzięki temu łatwiej ocenisz, które z nich mają większy potencjał lub wykazują wyraźną dynamikę wzrostu.
Czy warto korzystać z opcji „temat” zamiast konkretnej frazy?
Tak, gdy zależy Ci na szerszej analizie. Temat agreguje różne wersje zapytań, synonimy i formy językowe, pozwalając uchwycić pełniejszy obraz zainteresowania.
Czy Google Trends nadaje się do analizy niszowych tematów?
Nie zawsze, ponieważ przy niskiej liczbie wyszukiwań dane mogą być niewidoczne lub zbyt rozproszone. W takich przypadkach warto zestawić podobne frazy lub poszerzyć zakres czasowy analizy.